Mario wędkarz
New member
Witam wszystkich forumowiczów.
Chciałbym Was ostrzec przed sklepem TOMCAT - sklep wędkarski
Zamówiłem u nich towar, z paczki zostały skradzione wartościowe produkty. Spisałem protokół uszkodzenia a sklep nie poczuwa się do zwrotu ani towaru ani kosztów. Rzecznik praw konsumenta twierdzi, że nie jestem zupełnie stroną w sprawie i powinienem od razu otrzymać towar ponownie lub pienią żki. Sklep twierdzi inaczej i radośnie czeka na wyjaśnienie sprawy z kurierem. Sprawa cią gnie się drugi miesią c, pan który odbiera telefony bezczelnie się rozłą cza i ma mnie gdzieś. Kupowałem setki rzeczy przez internet, miałem różne sytuacje jednak to bije wszystko na głowę. Być może ten wpis oprzytomni. Szkoda tylko, że musiałem to wyjaśniać mojemu synkowi, który czekał na sprzęt z niecierpliwością aby wybrać się z tatą na pierwsze wędkowanie. Na szczęście są jeszcze inne sklepy stacjonarne, w których by the way, kupiłem ten towar taniej.
A żeby było ciekawiej oto co sklep mi napisał w mailu, po mojej informacji, że opiszę sprawę na forach:
âMAM TO GDZIEŚ I TE FORA TEŻ SA ZAKŁAMANE I MOGĘ KUPIĆ ZA 500 ZŁ NA ROK KILKU KLIENTÓW KTÓRZY BĘDĄ O NAS CUDA WYPISYWALI NIESTETY TAK TO DZIAŁA.CZY MYSLI PAN ŻE NA KAŻDY POST ODPISUJE WĘDKARZ KOLEGA ???â
Chciałbym Was ostrzec przed sklepem TOMCAT - sklep wędkarski
Zamówiłem u nich towar, z paczki zostały skradzione wartościowe produkty. Spisałem protokół uszkodzenia a sklep nie poczuwa się do zwrotu ani towaru ani kosztów. Rzecznik praw konsumenta twierdzi, że nie jestem zupełnie stroną w sprawie i powinienem od razu otrzymać towar ponownie lub pienią żki. Sklep twierdzi inaczej i radośnie czeka na wyjaśnienie sprawy z kurierem. Sprawa cią gnie się drugi miesią c, pan który odbiera telefony bezczelnie się rozłą cza i ma mnie gdzieś. Kupowałem setki rzeczy przez internet, miałem różne sytuacje jednak to bije wszystko na głowę. Być może ten wpis oprzytomni. Szkoda tylko, że musiałem to wyjaśniać mojemu synkowi, który czekał na sprzęt z niecierpliwością aby wybrać się z tatą na pierwsze wędkowanie. Na szczęście są jeszcze inne sklepy stacjonarne, w których by the way, kupiłem ten towar taniej.
A żeby było ciekawiej oto co sklep mi napisał w mailu, po mojej informacji, że opiszę sprawę na forach:
âMAM TO GDZIEŚ I TE FORA TEŻ SA ZAKŁAMANE I MOGĘ KUPIĆ ZA 500 ZŁ NA ROK KILKU KLIENTÓW KTÓRZY BĘDĄ O NAS CUDA WYPISYWALI NIESTETY TAK TO DZIAŁA.CZY MYSLI PAN ŻE NA KAŻDY POST ODPISUJE WĘDKARZ KOLEGA ???â