Re: Zjadać czy wypuszczać oto jest pytanie ?
W każdym piśmie wędkarskim wszyscy krzyczą
, że no kill, że ratujmy szczupaka i tak dalej.....a zobaczcie ile jest setek zdjęć, jak w łodzi leży szczupaków 10..leszczy 14 i to takich grubo ponad kilo przed jednym facetem, albo na lodzie 50 okoni...na cholerę komu tyle ryby??? Łowię od 25 lat, zabieram kilka płotek czy okoni na patelnie, ale szczupaki i sandacze wypuszczam bez zastanowienia....W dalszym cią
gu wszystkie pisma wędkarskie propagują
ILOŚĆ a nie WIELKOŚĆ...popatrzcie na zdjęcia..na tej samej stronie hałas o Giną
cego Szczupaka i jakiś gość w łodzi, który stoi w szczupakach po kostki...gdzie tu sens?....na coś trzeba się zdecydować....a to,co wkurza najbardziej, to tak zwane pożal się Boże "Rybołustwo"...gdzie wszyscy dokładnie w d....mają
wymiary i okresy ochronne..w takim tempie za 10 lat zostaną
tylko płatne łowiska specjalne, albo oglą
danie ryb w albumach...Życzę wszystkim pismom wędkarskim jakiegokolwiek ZDECYDOWANIA a nie robienia z siebie zwykłych hipokrytów....Pozdrawiam tych, których cieszy ŁAPANIE a nie ŻARCIE.